Art of movie costume – Anna Karenina costume magic

For English or any other language please use translator →

Wczoraj byłyśmy z moją siostrą w kinie na Annie Karenin’ej. Ekranizacja zrobiła na nas niesamowite wrażenie. Kostiumy, scenografia i muzyka są bajeczne. Biżuteria, która została pożyczona z Domu Mody Chanel, zapiera dech w piersiach. Futra, koronki, aksamit, jedwab, perły, diamenty, pióra, wstążki, skomplikowane kroje i spektakularne kolory wspólnie tworzą piękną historię, której interpretowanie jest naprawdę fascynujące. Scena z balu na którym Anna pojawia się w czarnej sukni i Wroński porywa ją do tańca robi ogromne wrażenie. Krój sukni jest prawdziwym dziełem sztuki.

Inspiracją do stworzenia kostiumów Jacqueline Duran posłużyła XIX-wieczna moda arystokratycznej Rosji oraz kolekcja Dior Haute Couture z lat 1950.

Każdy, kto lubi piękno powinien zdecydowanie wybrać się do kina.

P &S

Passion for styling – Yellow

For English or any other language please use translator →

Propozycja zestawu bardziej radosnego i kolorowego na przygnębiający listopad.

Modelka – Waleria

Płaszcz  – Mango

Sukienka  – vintage (prawdziwy skarb, który dostałam od babci, sukienka została sprowadzona z Francji w latach 1980 specjalnie dla niej)

Torebka – Parfois

Kapelusz – vinatge (prezent od babci mojego mężczyzny)

Rajstopy – Gatta

Botki - Reserved

P &S

Poise and passion

For English or any other language please use translator →

Pozostając przy temacie nowej ekranizacji Anny Kareninej, poniżej prezentuję zdjęcia z niesamowitej sesji Keiry Knightley w duchu wchodzącego na ekrany filmu, opublikowanej już jakiś czas temu w Vogue.

P &S

Źródło zdjęć: vogue.com

Art of movie costume - Incredible style of all new Anna Karenina

For English or any other language please use translator →

Rola kostiumu w produkcjach filmowych jest bezspornie znacząca. Dobór odpowiednich materiałów, dodatków, krojów i kolorów pozwala na stworzenie wyjątkowej atmosfery filmu, przybliżenie oraz ostateczne określenie charakterów oraz istoty poszczególnych bohaterów, kształci naszą wyobraźnie oraz wzbogaca uczucia i emocje powstające w trakcie oglądania filmu.

Uwielbiam filmy kostiumowe. Poza cieszeniem wzroku, kostiumy filmowe w znacznym stopniu inspirują do tworzenia.

Ostatnim filmem (w polskich kinach od 23 listopada), który już w zapowiedzi robi wrażenie rewelacyjną kostiumerią jest Anna Karenina. Zwłaszcza fascynującym wydaje się być obraz głównej postaci granej przez Keirę Knightley, mianowicie Anny Karenin’ej. Piękne kostiumy zaprojektowane przez Jacqueline Durran już w zapowiedzi filmu pozwalają na wychwycenie pewnych cech postaci. Chociaż w ubiorze czasów Tołstogo w przypadku salonowej mody kobiecej przeważały jasne kolory, stroje Kareninej wykonane są z ciemnych, mrocznych oraz stanowczych materiałów. Nawet w najszczęśliwszym dla niej momencie w filmie, podczas tańca z mężczyzną jej marzeń, jest ubrana w niepokojącą czarną suknie zapowiadającą zagrożenie. Tylko raz pojawia się w sukni białej, która wydaje się zupełnie dla niej nie pasować. Piękne koronki zasłaniające twarz, eleganckie kapelusze, futra, olbrzymie lecz bardzo kobiece suknie robią wrażenie i jednocześnie tworzą atmosferę dramatu. Z biżuterii często wykorzystywane są perły, które wielu kojarzą się z bólem i łzami. Pawie pióra, które również często pojawiają się w stylizacjach, ponoć przynoszą nieszczęście oraz zapowiadają przedwczesną niespodziewaną śmierć. Piękna, silna postać oraz zachwycające kostiumy. Już nie mogę się doczekać premiery.

Jeden ze szkiców stroju Anny.

P &S

Passion for styling – Everything new is well forgotten old

For English or any other language please use translator →

Dzisiejsza stylizacja nawiązuje do stylu lat 1930-40 oraz wspomnianego wcześniej kierunku a la Russe. Osobiście bardzo ją lubię. Zaszalałam odrobinę z makijażem i fryzurą, które tworzyłam w takim wydaniu po raz pierwszy. Do samego końca nie byłam więc pewna efektu. Dodatkowo miałyśmy z Walerią niesamowitą zabawę dobierając poszczególne rzeczy do siebie.

Zachęcam was również do komentowania oraz wyrażanie opinii poniżej. Jeżeli nie jesteście posiadaczami konta w Google wystarczy wybrać w pasku „komentarz jako” anonimowy i w bardzo prosty sposób dodać wasze zdanie.  Każda opinia (nawet najkrótsza) niesamowicie motywuje do dalszego działania.

Modelka – Waleria

Płaszcz  – H&M (prawdziwa zdobycz, zakupiłam go przypadkiem w promocji (za około 70 zł!), do dzisiaj jest jedną z najbardziej udanych i praktycznych oraz najczęściej noszonych  rzeczy w mojej szafie)

Sukienka, szpilki  – Zara

Torebka – Parfois

Chusta – prezent od mamy

P &S

Passion for styling – Posh and professional

For English or any other language please use translator →

Kto powiedział, że kobiety pracujące w wielkim biznesie muszą wyglądać nudno i szaro? Właściwie czy szary kolor rzeczywiście musi być nudny? Spróbowałam stworzyć stylizację współczesnej silnej kobiety biznesu, drogiej i wysublimowanej, pewnej swojej wartości, wiedzy i umiejętności, eleganckiej i stylowej.

Modelka – Waleria

Sukienka  – Simple

Szpilki  – Zara

Torebka – Bueno

P &S

A la Russe

For English or any other language please use translator →

Ostatnimi czasy w modzie pojawia się nowy kierunek. Parę prawdziwie utalentowanych projektantek z Rosji zaczyna promować na światowych salonach świeży styl A la Russe. Długie szerokie spódnice, chusty jako akcesorium na głowę, duże korale, rękawy dzwony, falbany, kwiaty, futra, z materiałów - koronki, aksamit, jedwab, bawełna.

Nowatorką oryginalnego stylu oraz osobą szeroko go promującą na świecie jest Ulyana Sergeenko. Bardzo ciekawą kolekcję A la Russe przedstawiła również w ramach tegorocznego Moskiewskim Tygodnia Mody Anastasia Romantsova. Kreacje w stylu A la Russe są kobiece, zmysłowe, śmiałe i niecodzienne. Na pewno wykorzystam pewne elementy nowego stylu w tworzonych przeze mnie stylizacjach.

Inspiracje prezentuję poniżej. Jakie jest Wasze zdanie?

Dzieła Ulyan’y Sergeenko.

Ulyana w kreacjach własnego projektu.

Kolekcja Anastasi’i Romantsov’ej.

Chiara Ferragni a la Russe.

P &S

Źródła zdjęć: spletnik.ru, style.com, theblondesalad.com